Mały cytacik na powyborczy poniedziałek:
(...) tylko formalnie autor jest właścicielem książki. Dzisiaj dokument prozatorski pisze ulica. Widziałeś ten zapis na przystanku autobusowym koło mojego domu: zamienię syna biurokratę na córkę (może być kurwa). To też jakiś samorodny talent.
Leopold Buczkowski, Proza żywa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz