wtorek, 27 września 2011

Paco Haya Rodriquez: Nie lubię spać w trumnie część 2

Idąc dalej tropem trumny, w której spać nie lubię, utwierdzam się w przekonaniu, że wampiry są nieśmiertelne, i to nie tylko te w kościele, ale również takie prawdziwe, o ile wogóle istnieją. Wampir to poczciwa istota, żywiąca się krwią. No niby nic dziwnego, przecież pijawki czy komary mają podobnie, więc nie widzę w wampirach nic nowego, odkrywczego czy złego. Natura na wysysanie krwi wpadła już dawno temu.

Jednak wampiry mogą mieć pewną przewagę nad nami... ludzmi. Są bowiem – jak wspominałem – nieśmiertelne. W sensie śmiertelności choćby ze starości. Są śmiertelne bo można je zabić, ale same zdechnąć nie chcą. I to jest zasadniczy ich plus. Bo nie ukrywam, że starość mnie wkurwia. Gwoli wyjaśnienia: nie, nie boję się jej. Poprostu wkurwia mnie bycie starym.
Rozejrzyjcie się wkoło. Geriatria to mało. Te staruchy i wariatki w autobusach, raz że mózg już od dawna nie ten, to jakieś takie pomarszczone, śmierdzące dziwną perfumą a niekiedy parafiną. Ledwo chodzi, ledwo widzi, ciągle kaszle. Czasami się trzęsie, mimo że muzyki nie słucha, ciągle zrzędzi, niedosłyszy, narzeka, a to na stawy, to na kręgosłup. Noż kurwa! Nie pasuje mi.

Dlatego będę żyć na pełnej kurwie, żeby starość mnie nie dopadła. Nie lubię spać w trumnie, bo zwyczajnie się nie wysypiam. Ciasno, duszno i przede wszystkim ciemno, choć to akurat raczej plus. O masz. Już zaczynam zrzędzić jeszcze chwila i czas się zawijać.

PS Dzisiaj wraz z Julio del Torro będziemy reprezentować CATRINAS banda na koncercie Tito and Tarrantula http://metalmind.com.pl/index.php?dzial=newsy&more=3297 o czym napiszemy i pokażemy w dziewiątym numerze CATRINAS. JUŻ JUTRO!! ( http://www.catrinas.pl/index.php?dzial=download ) A na starcze skołatane nerwy Fear Factory – Powershifter!
http://www.youtube.com/watch?v=flzimbVxOHI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz