piątek, 27 stycznia 2012

Julio del Torro: Cztery impresje piątkowe

1. Rok przestępny
29 lutego premiera pierwszego polskiego wydania Finnegans Wake Joyce'a (Finneganów Tren) w tłumaczeniu autora najbardziej popierdolonej powieści polskiej XXI wieku (Krzysztof Bartnicki, Prospekt Emisyjny Akcji Spółki Akcyjnej KOMANDOR Osoba Mieszana z siedzibami w Opolu [G] i Drumlczierze [A]). Przed premierą wszyscy chwalą. Drżę.

2. Sztuka i rzemiosło
Po wczorajszym wernisażu otwierającym jego pierwszą samodzielną wystawę (Terrorism is art, Galeria Klimy Bocheńskiej w Koneserze) autor, mój kolega z podstawówki, podzielił się ze mną spostrzeżeniem, jakoby im więcej czasu mijało od uzyskania przez niego dyplomu ASP, tym większym szacunkiem darzy facetów kopiących rowy.

3. Zasłyszane, czyli cięta riposta mojej bejbe
- Ty, a Marcin to co robi?
- Czekaj, czekaj... Nie mogę sobie przypomnieć nazwy... Taka firma zajmująca się kształceniem.
- Uniwersytet?

4. Miłość
Wciąż kocham wielką czerwoną świnię. Chwilowo jesteśmy w związku na odległość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz