poniedziałek, 7 marca 2011

Julio del Torro: 10 najwspanialszych rzeczy we Wrocławiu

  1. Amani (która woli, żeby ją nazywać Anią, którą pozdrawiam, i która tak naprawdę pochodzi z Tarnowa)
  2. Mleczarnia
  3. Kalogródek
  4. kelnerka z Casablanki
  5. że już jestem w Warszawie
  6. że już jestem w Warszawie
  7. że już jestem w Warszawie
  8. że już jestem w Warszawie
  9. że już jestem w Warszawie
  10. że już jestem w Warszawie

4 komentarze:

  1. Ofkors. Warszawa rządzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. najbardziej podobają mi się punkty od 5 do 10 :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A mi pierwszy i trzeci! :) Miło mi, ale też trochę przykro, ze więcej tych dobrych rzeczy nie znalazłeś. Pączki były dobre i wiśniówka tania i w ogóle... Nastepnym razem będzie lepiej :) Zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. julio: pączki były dobre; wiśniówka tania

    OdpowiedzUsuń